W sobotę 17 grudnia zmarł Mike Hodges – reżyser takich filmów jak "Dopaść Cartera", "Omen II" czy "Flash Gordon". Przyczyną śmierci była niewydolność serca. Smutną informację potwierdził Mike Kaplan, jego przyjaciel i producent filmu "Odpoczniesz po śmierci". Hodges miał 90 lat. Przypominamy odcinek programu Na skróty, w którym opowiadamy o debiucie
Hodgesa – filmie gangsterskim "
Dopaść Cartera" z
Michaelem Caine'em w roli głównej.
Kim był Mike Hodges?
Mike Hodges urodził się 29 lipca 1932 roku. Karierę zaczynał w telewizji – najpierw jako operator promptera, następnie scenarzysta, a w końcu producent i reżyser. Dzięki zrealizowanym na potrzeby serii "
ITV PLayhouse" thrillerom "Suspect" i "Rumour" zwrócił na siebie uwagę producenta Michaela Klingera, który powierzył mu napisanie scenariusza i reżyserię dramatu kryminalnego "
Dopaść Cartera".
Najważniejsze filmy Mike'a Hodgesa
Po "
Dopaść Cartera"
Mike Hodges zrealizował komedię kryminalną "
Pulp", w której główną rolę – autora szmirowatych powieści Mickeya Kinga – ponownie zagrał
Michael Caine. Kolejną produkcję, adaptację powieści
Michaela Crichtona "
Człowiek Terminal", zrealizował już w USA. Niezbyt dobrze wspominał pracę na planie horroru "
Omen II".
Szybko stało się oczywiste, że robię zupełnie inny film, niż oczekują producenci – skomentował. Udało mu się jednak nawiązać współpracę z legendarnym producentem
Dino De Laurentiisem. Owocem ich współpracy była kultowa komedia sci-fi "
Flash Gordon".
Mike Hodges na planie filmu "Krupier"
W podobnym komediowym tonie utrzymani byli "
Głupcy z kosmosu", ale
Hodges lepiej czuł się w mroczniejszym repertuarze. W kolejnych latach zrealizował m.in. odcinek produkowanego przez HBO serialu "
Autostopowicz", dramat "
Modlitwa za konających" z
Mickeyem Rourkiem w roli rozdartego wewnętrznie terrorysty z IRA, a także thrillery "
Czarna tęcza" i "
Krupier". Zwieńczeniem jego filmografii jest dramat "
Odpoczniesz po śmierci". Po nim nakręcił jeszcze średniometrażowy dokument "
Murder by Numbers" opowiadający o fascynacji kina seryjnymi mordercami.