No nie wiem czemu, ale tego faceta po prostu ubóstwiam. Niby blondyn, niby nie w moim typie, a jednak jak go widzę to mi się robi gorąco jak na widok tylko jeszcze kilku osobników, łącznie można by ich policzyć na palcach jednej ręki. I do tego wciąż jest świetny mimo 70 lat na karku. Po prostu wymiata!