-Kocham cie Edward
-Kocham cie Bella
bieganie po lesie
-Nie moge z toba byc, odchodze
-kocham cie Edward
bieganie po lesie
-badzmy przyjaciolmi Jacob
-kocham cie Bella
duzo biegania po lesie
-kocham Cie Edward
-odwal sie od niej Edward
-odwal sie od niej Jacob
-kocham cie Jacob
-odchodze Jacob, kocham cie Edward
(oczywiscie wszystko w lesie)
2/10. Obejrzałem poniewaz słyszałem ze ta czesc jest lepsza niz poprzednia. Nie zgadzam sie - tamtej dałem 3/10. Tu prawie 2h mamy dialogi typu jak ten wyzej. ZERO akcji. Ten film ma tyle wspolnego z horrorem co ojciec Rydzyk z TVN. Mysle ze ta czesc powinna sie nazywac "Zmierzch: Moda na sukces" - podobny poziom.
Mam dokładnie takie same odczucia. Po prostu flaki z olejem. Aż się rzygać chce od tej ich miłości. Za słodkie to wszystko. Pierwsza część nawet mi się podobała, ale to jest jakaś chała na maksa.
Dokładnie :))))) Film jest tak mdły, nudny i przesłodzony że nawet "Tęczowe misie" wymiękają :))
Idealne streszczenie tego filmu. Tylko dlaczego on był taki długi?
Oni są niby w sobie zakochani a wiecznie skrzywieni, w ogóle nie uśmiechnięci. Rzygać mi się chcę jak patrzę na tą Bellę z wiecznie otwartymi ustami. Mucha jej nie wleci?
Doskonałe streszczenie! jeden z najgorszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałam. Zakładałam przed obejrzeniem, że może być słaby, ale nie przypuszczałam, że będzie aż tak tragicznie... ale przynajmniej nieźle się uśmiałam :)
1/10, bo nie można dać 0/10 ;)
Dałam 1/10, bo to jak na razie najniższa ocena jaką tu można dać. Może panie i panowie z Filmweba rozważą możliwość oceny 0/10?
dobrze gadać polać mu ,tylko zastanawiam się czym on zasłuży że dałeś mu tak wysoką ocene 2/10 to jakbyś powiedział że ci się jednak podobał a to przecież zwykłe gówno , co do streszczenia dobrze oddaje to co w tej sadze się dzieje , normalnie nie potrzebnie wsadzili w to bogu winne wampiry przecież oni się wogóle nie tłuką ani nic takiego , takim to i ja jestem wampirem jak sobie spiłuje zęby i posiedze pare dni w domu żeby nabrać bladości .
Dalem 2/10 (bardzo zły) bo jedynka (nieporozumienie) jest zarezerwowana dla takich gniotów jak np "Yrek, kosmiczne cos tam" albo "Gulczas, jak myslisz". Tu była próba przeniesienia na ekran książki a tamte filmy to Bóg jeden wie po co powstaly :)